Tytuł: Alive
Autor: Tsutomu Takahashi
Wydawnictwo: Waneko
Rok Wydania: 2018
Ilość Stron: 259
Ocena: 8/10
Opis:
Skazany za zabójstwo Tenshuu Yashiro o włos unika kary śmierci dzięki ofercie pewnej organizacji. […]
Recenzja:
Na początek chcę przyznać się bez bicia, że ta manga mocno mną wstrząsnęła. Pomimo całej historii, miałam wrażenie, że to nie do końca fikcja literacka, że takie rzeczy mogły naprawdę się zdarzyć – oczywiście w granicach normalnego życia. Mam tu na myśli badania i eksperymenty na żyjących ludziach, nawet jeśli to skazańcy. To bardzo trudny temat, bo kimże jestem, by kogoś skazywać na śmierć bądź dawać mu szansę na odkupienie swoich win.
Całe opowiadania polega na dość specyficznym przypadku. Młody facet morduje oprawców, którzy zgwałcili jego ukochaną, po czym morduje samą dziewczynę. Jak można się domyślać trafia za kraty, a następnie do organizacji, która przeprowadza na nim eksperyment „drugiej szansy”. I tutaj chyba jest najtrudniejszy etap. Mamy demona, który żeruje na ludzkiej duszy (?), ludzkim ja, człowieczeństwie.
Brutalna, mocna, zmuszająca do przemyśleń. Taka właśnie była dla mnie ta manga. Po pierwsze jak już wspomniałam kwestia osądu czy ktoś zasługuje na śmierć czy też nie. I trudne położenie mężczyzny, który sam chciał pomścić ukochaną, która końcowo i tak ginie.
Zniszczona psychika, opętanie przez demona i poświęcenie, które autor ujął słowami: „his last choice die to live”. Nie jestem w stanie nawet wyobrazić sobie tego co mógł przeżywać czy też czuć ten człowiek. Oczywiście nie twierdzę, że należą mu się brawa za to co zrobił, oczywiście kara musi być, bo wiadomo jesteśmy ludźmi (i nie daj Boże!) każdy z nas mógł znaleźć się w podobnych okolicznościach. Nadal nie do końca wiem co powiedzieć – prócz tego, że to jedna z najlepszych mang jakie do tej pory czytałam.
Podziękowania ciepłe należą się wydawnictwu WANEKO ♥
Mangi już zawsze będą mi się kojarzył z Tobą!