Tytuł: Doctor Mephistopheles Tom I, II, III
Autor: Hideyuki Kikuchi , Kairi Shimotsuki
Wydawnictwo: Waneko
Rok Wydania: 2018
Ilość Stron: 171 / 156 / 163
Ocena: 8/10
Opis:
„W mieści bezprawia i chaosu panuje tylko jedna zasada: nie szukaj zwady z piekielnym lekarzem”
„To świat demonów, nie potrzebujemy Boga…!”
„Jeśli podniesiesz rękę na mój szpital, czeka Cię kara”
Recenzja:
Przyznaję się bez bicia, że to moja pierwsza seria, dlatego też chciałam, żeby była wyjątkowa. I taka właśnie była. Doctor Mephistopheles to coś czego wcześniej nie spotkałam. Wspaniałe połączenie dobra i zła, wiary w Boga i demony, oraz ateistycznego podejścia do takiej tematyki. Wampiry, demony, wszelkie nadnaturalne stworzenia, ludzie, niemalże sam w sobie Diabeł i bezprawie w mieście Shinkuju to historia nie dla każdego.
Cóż zatem mogę powiedzieć? Na pewno fakt, że kreska jest przyjemna dla oka, mimo że tekst dołączony do nie których scen walki (chodzi mi o odgłosy zamachów itp) myślę, że był zbędny – jednakże nie było to jakieś bardzo uciążliwe. Różnorodność postaci, wspaniałe charaktery, nauka i trochę historii to coś co trzyma nas w ciągłej niepewności pt „jak to się skończy?!”. Uderzające podobieństwo do naszej historii chrześcijaństwa – chwilami miałam wrażenie, że jest to lepsza wersja opowieści o Jezusie, jego uczniach i tego czego uczymy się już jako dzieci.
Sposób w jaki zachowywał się sam doktor Mephisto był hipnotyzujący, po prostu uwielbiam tą postać! Opanowany, przyciągający i pomocny (na pewno za jakąś cenę, ale kurka!), mimo, że jest nieźle diabelna to nie mogłam się doczekać kiedy znowuż go zobaczę kiedy tylko historia prowadziła na inne rewiry 🙂 Nie mogę też zapomnieć, że pozostali bohaterowie są dobrze wykreowani. Nawet jako postacie drugoplanowe robiły na mnie wrażenie 🙂 Dodatkowym atutem jest małe, krótkie przedstawienie postaci, jeśli ktoś nie przyswoił o nich informacji 🙂
Całokształtem jestem zdecydowanie na TAK 🙂
Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa WANEKO♥
Niestety nie jest mój klimat ? zdjęcie przyciąga wzrok ?