Tytuł: Zagrywka
Autor: Katarzyna Nowakowska
Wydawnictwo: Znak
Rok Wydania: 2021
Ilość Stron: 301
Ocena: 8/10
Opis:
Nowa seria królowej romansów K. N. Haner!
W męskim świecie obowiązują twarde zasady. Kobieta, która chce w nim przetrwać, musi albo się dostosować albo stworzyć swój własny kodeks. Abigail wybrała tę drugą opcję. I to był rzut za trzy punkty. […]
Recenzja:
Kiedy na rynku pojawiają się zapowiedzi, że Kasia wydaje nową powieść, jestem gotowa koczować pod księgarniami, żeby jak najszybciej dowiedzieć się co królowa romansu dla nas przygotowała. Uwielbiam jej powieści od dawien dawna, a dodatkowo jest to jednak z tych Autorek, które nigdy mnie nie zawiodły. Tym razem otrzymałam powieść z motywem sportowym i przyznaję się bez bicia, że to mój raptem drugi raz kiedy mam taką historię w swoich dłoniach.
Abigail to młoda kobieta, która podejmuje ryzyko i zdobywa chyba wszystko to co każdy z nas chciałby osiągnąć. Jest panią prezes klubu koszykarskiego, a dodatkowo niczego jej nie brakuje i doskonale wie co robić ze swoimi atutami. Mimo to jest twarda i nie sypia z kim popadnie, a tego chyba właśnie potrzeba było takiej bohaterce. Kiedy do drużyny dołącza boski Jacob, okazuje się, że nasi bohaterowie mają wspólną przeszłość, a jednak młody facet nie poznaje naszej Abigail. I tu rozpoczyna się jednak wielka przygoda, która dla mnie była świetną zabawą i motywem na spędzenie swojego wolnego czasu.
Bohaterowie są świetni – mimo że są piękni i młodzi mają jednak zwyczajne wnętrza. Chodź nie, źle to określiłam. Nie są idealni jakby to się wydawało. Mają swoje ludzkie odruchy i to właśnie sprawia, że można ich od ręki polubić. Sama Abigail jest naprawdę fajną babeczką, lubię ją od samego początku, mimo że trochę patrzyłam na nią przez pryzmat wieku i raczej jak na młodszą siostrę (?). Nie zmienia to jednak faktu, że podobało mi się jej nastawienie i postawa, że wszystko jest dla ludzi, ale żeby ją zdobyć trzeba czegoś więcej. Jednak to nie wszystko! Po drodze dowiadujemy się genezy zachowania i sposobu bycia naszej bohaterki co zdecydowanie dla mnie było świetną sprawą!
Całościowo nie mam nic do zarzucenia, Kasia jak zawsze uraczyła mnie rewelacyjną powieścią, która urywa się w takim momencie, że aż płakać się chce człowiekowi z powodu oczekiwania na kontynuację. Język Autorki jest przyjemny, lekki i czyta się go płynnie, a cała fabuła jest poprowadzona rozważnie i z zainteresowaniem. Jednym słowem: dla mnie bomba!
Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa ZNAK ♥