Romans / Erotyk

Kochanka – Edyta Folwarska

 

Tytuł: Kochanka

Autor: Edyta Folwarska

Wydawnictwo: Edipresse

Rok Wydania: 2021

Ilość Stron: 189

Ocena: 8/10

 

 

 

 

 

Opis:

 

Pola jest szczęśliwą kobietą, m idealnego męża, ukochanego syna Maxa i piękny dom. Kiedy dowiaduje się, że mąż ją zdradził z sekretarką, jej życie rozpada się jak domek z kart. […]

 

 

Recenzja:

 

Od zawsze uważam, że określenie książki mianem „Harlequina” jest trochę krzywdzące. Nie mam nic przeciwko Harlequinom, bo samej mi się trafiało takowe czytać, jednak to określenie często jest używane, by dać do zrozumienia odbiorcy, ze dany romans jest po prostu słaby. Zupełnie się z tym nie zgadzam, wręcz uważam, że to takie nachalne szufladkowanie bez podstawy. W końcu niech każdy czyta, co mu odpowiada i ma z tego radość, bo przecież o nic więcej nie chodzi, a o dobrą rozrywkę!

 

Pola to szczęśliwa żona i matka. Teoretycznie niczego jej nie potrzeba, ma swoje miejsce na ziemi i ludzi, dla których żyje. Wszystko się zmienia, gdy kobieta dowiaduje się, że jej ukochany mąż, zdradził ją z sekretarką. Jej poukładane życie lega w gruzach z chwili na chwilę. Mimo to na pierwszym planie jest jej potrzeb zadbania o siebie i swojego synka. Kiedy wszystko wygląda dobrze, a w tunelu pojawia się światełko, kolejny raz świat Poli trzęsie się w posadach.

 

Przede wszystkim uwielbiam kiedy Autorzy tworzą lekkie i przyjemne historie, takie typowo wypoczynkowe. Nie całe 200 stron, które można raz – dwa przeczytać w jedno popołudnie, sprawiają ogromną frajdę z czytania i sami nie wiemy kiedy powieść się kończy. Nie miałam problemu z niezdecydowaniem Poli, w końcu kobieta miała już swoje doświadczenia za sobą i miałam wrażenie, że zachowanie było popchanie obawą, by nie było gorzej. Jednak sama Pola jest dzielna i stawia czoła przeciwnościom losu – bardzo ją za to polubiłam. Nie zatopiła się w morzu łez, tylko z podniesioną głową, podjęła walkę o lepsze jutro swoje i swojego dziecka!

 

Historia należy do tych prostych, co sprawia, że idealnie pasuje na leniwe popołudnie z książką. Podobało mi się, że z pozoru fabuła, którą na pewno już gdzieś spotkaliśmy, może być ukazana w taki sprytny sposób, gdzie nie ma wodospadu nudnych opisów, gdzie dialogi nie są drewniane, a my nie mamy ochoty wyrzucić powieści za okno. To bardzo ważne (przynajmniej dla mnie), by opowieść była składna, ułożona zdarzeniami po kolei, bez niewiadomych, które zostają bez dopowiedzenia, albo zbyt mocno pozostawione dla domysłów czytelnika.

 

Jestem zadowolona, że mogłam się oddać Poli i jej perypetiom. Nawet jeśli ktoś przylepi temu tytułowi łatkę „harleguina” to ja zdecydowanie Was namawiam, by po niego sięgnąć 🙂

 

 

Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa EDIPRESSE ♥

 

0 0 votes
Article Rating
Podziel się wpisem ze światem!
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x