Tytuł: Noelka
Autor: Małgorzata Musierowicz
Wydawnictwo: Akapit Press
Rok Wydania: 2009 (data przybliżona)
Ilość Stron: 185
Ocena: 9/10
Opis:
Akcja powieści rozgrywa się w wigilię Bożego Narodzenia, a jej główna bohaterka Elka, rozpieszczona przez ojca, dziadka i wuja, w wieku siedemnastu lat dochodzi do wniosku, że bynajmniej nie wszyscy mężczyźni na świecie darzą ją bezkrytycznym uwielbieniem i skłonni są do ulegania jej woli.[…]
Recenzja:
Jak większość ludzi na świecie, również lubię Święta Bożego Narodzenia. Co prawda nie obchodzę ich bardzo hucznie, ale to nic, w końcu książka, szczególnie taka jak „Noelka” to zdecydowanie dobry wybór właśnie na takie święto.
Młoda bohaterka Elka daje niezłego czadu! Niesamowicie lubię tak bardzo temperamentne bohaterki jak właśnie Elka. Złościła się niemalże tak samo jak ja kiedy mam gorszy dzień, świetna babeczka, wybuchowa, nawet zaryzykowałabym stwierdzenie roztrzepana 🙂 Przyzwyczajona do tego, że każdy z domowników, panów adoruje ją jako jedyną kobietkę w rodzinie 🙂
Zaś Cyryjek wraz z dziadkiem Metodym pozwolili „chwilę” wcześniej rozmarzyć się i poniekąd rozsmakować w Wigilijnych pysznościach. Nie można też zapomnieć o rodzinie Borejków, kiedy starsza z sióstr – Gabriela – jest już po rozwodzie, a młodsza – Ida – dopiero wkracza w świat dorosłości u boku przyszłego męża. Jak na moje oko powieść pani Musierowicz to wspaniałe wspominki z lat mojego dzieciństwa! Aż wstyd przyznać, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale już teraz wiem w stu procentach, że będę wracać do ciepłych, uroczych jak i dowcipnych chwil właśnie z tą pozycją! W końcu momentami nawet łezka w oku się zakręciła. Jeśli nie znacie tej książeczki, nie zastanawiajcie się! Nie można przejść obojętnie obok tak sympatycznej pozycji 🙂
Na prawdę przyniesie Wam ona wielu uśmiechów jak i radości!
Zdecydowanie kolejna pozycja z półki MUST HAVE!
Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa AKAPIT PRESS,
dzięki któremu w końcu wdrożyłam się w literaturę świąteczną ♥
Bardzo chętnie przeczytac! Uwielbiam, kiedy pozycje wywołują we mnie świąteczny nastrój! 🙂