Tytuł: Amulet
Autor: Beata Olejnik
Wydawnictwo: Novae Res
Rok Wydania: 2022
Ilość Stron: 358
Ocena: 8/10
Opis:
Rodzice Weroniki, studentki architektury, od zawsze dbali, by córce niczego nie brakowało. Mimo to dziewczyna odczuwa wokół siebie emocjonalną pustkę. […]
Recenzja:
Trafia Wam się pewnie wracać do ulubionych Autorów. Pewnego razu spróbowałam pióra pani Beaty Olejnik i urzekła mnie mocno. Bez zastanowienia sięgam po jej powieści, bo wiem, że spełnią moje wszelkie oczekiwania. Szczególnie podczas jesiennej aury, która trzyma nas od dawna w swoich okowach. A powieść Autorki nabiera wyjątkowego wydźwięku, który sprawia, że na deszcz i pluchę też zaczynamy inaczej spoglądać.
Młoda dziewczyna Weronika teoretycznie ma wszystko. A jednak czuje w swoim życiu pustkę. Jej życie odmienia Maks, który jednak wyjeżdża. Młoda kobieta otrzymuje od niego niezwykły amulet. Wera po pojawieniu się chłopaka w jej życiu czuje, że nabiera ono różnych barw, a emocje wlewają się w jej duszę. Wyjazd młodzieńca i specjalny prezent, jaki otrzymuje, pozostawia ogrom uczuć po sobie. Ból po stracie, tajemnice, poznawanie nowej kultury – wszystko tutaj otrzymujemy podane na tacy. Nie spodziewałam się, że właśnie w takim kierunku Autorka skieruje historię, ale pokazała nam, że całkiem nieźle się przygotowała do napisania takiej właśnie książki.
Życie, nie tylko nasze, zapisuje przeróżne scenariusze – lepsze i gorsze, mam wrażenie, że właśnie po to, by Los mógł utrzymać równowagę. Pani Beata nadal utrzymuje przyjemny styl pisania, pozostawia nam do indywidualnej interpretacji powieść, nie narzuca nam, Bóg jeden wie, jakiego motywu przewodniego, pozwala nam po swojemu zrozumieć książkę i cieszyć się nią w nasz własny sposób. Nie specjalnie mam wiele doświadczeń z indiańskimi klimatami i o wiele mniej wiedzy na temat samej kultury w sobie. Niemniej jednak taka odmiana w książkach, które do tej pory czytywałam, ogromnie urozmaica moją biblioteczkę i równocześnie stawia na podium panią Olejnik, w gamie moich ulubionych Autorów.
Całościowo, nie chcę wam spoilerować tego, co tam się wydarzyło. Szczerze Was namawiam, by sięgnąć po tę powieść i na własnej skórze przekonać się, w jak spokojny i prosty sposób możemy poznać historię ludzi, która z nami zostanie na długo po zakończeniu lektury. Świetnym zagraniem pani Beaty było oprószenie fabuły magią, którą sami możemy doświadczyć – bardziej lub też mniej. To takie przyjemne, móc towarzyszyć bohaterom w ich decyzjach i dopingować, by ta historia miała swoje dobre zakończenie. A przecież o to właśnie chodzi…
Serdeczne podziękowania dla WYDAWNICTWA NOVAE RES oraz pani KASI ♥