Literatura Młodzieżowa

Hey, I slept with your crush – Julia Kubicka

 

Tytuł: Hey, I slept with your crush

Autor: Julia Kubicka

Wydawnictwo: NieZwykłe

Rok Wydania: 2022

Ilość Stron: 324

Ocena: 7/10

 

 

 

 

 

 

Opis:

 

Jossie Roden jest uczennicą ostatniej klasy liceum w Richmond. Ma przyjaciółkę Holly Willstone i… sypia z Lukiem Prestonem – chłopakiem, w którym jej przyjaciółka się podkochuje. Dziewczyna sama nie jest pewna, jak wplątała się w cały ten bajzel. […]

 

 

Recenzja:

 

Przyjaźń i miłość to trudne relacje. Wiele lat wierzyłam, że taka prawdziwa przyjaźń opiera się na tym, że możesz zwierzać się tej drugiej osobie z największych sekretów, że mamy w kimś wsparcie i zawsze mamy dla siebie czas. Jednak to nie tak do końca. Każda relacja jest inna i czasem osoba, którą mamy za bratnią duszę, okazuje się tym, kto wbija nam nóż w plecy i to bez mrugnięcia okiem. Podobną relację stworzyła tutaj Autorka, która sprawiła, że miło było wrócić pamięcią do lat, które już są dawno za mną.

 

Jossie ma przyjaciółkę na dobre i złe – Holly. Na domiar złego sypia z jej sympatią i wcale nie czuje się z tym dobrze, chociaż nie umie przestać i nie ukrywa swojej niechęci do niego samego. Cały ten majdan nie wygląda dobrze, a będzie tylko gorzej. Tytuł, o którym piszę, jest młodzieżówką z ukrytym przekazem. Możemy nie zastanawiać się nad tym, co się wydarzy, bo jednak powieść w większej mierze jest dla nas przewidywalna. Czy to źle, czy też dobrze, ciężko określić, bo Autorka ma lekkie pióro i całkiem przyjemnie czyta się całość.

 

Od pierwszych stron podobało mi się, że czytamy o zdarzeniach z perspektywy samej Jossie, dziewczyna wyróżnia się ogromnym poczuciem humoru i łatwo było ją polubić. Pani Kubicka poprowadziła tak narrację, że czujemy się jak najlepsza przyjaciółka głównej bohaterki. Niestety od samego początku działała na mnie jak płachta na byka. Wkurzała mnie sobą, ale zawsze uważam takiego bohatera za świetnie wykreowanego. Oczywiście, powinnam ją z czasem polubić, ale chyba nie było nam to pisane. Niemniej jednak byłam o wiele przychylniejsza Jossie, w momencie, kiedy wylazła jej toksyczna relacja z kumpelką. Pozostali bohaterowie też są niczego sobie, sama Holly to niezłe ziółko i to akurat podobało mi się bardzo. Pani Julia oddała idealnie jej osobowość tej, która wcale nie jest taka święta, na jaką się kreowała i w jak prosty sposób potrafiła postawić na swoim.

 

Całościowo to całkiem niezła pozycja. Moje koneksje z bohaterami są różne, ale wychodzę z założenia, że są całkiem dobre i pozytywne. Nie straciłam czasu z tą historią. Lubię młodzieżówki, nawet jeśli od dawna już nie zaliczam się do tej grupy wiekowej. Jeżeli pani Julia zdecyduje się na wydanie kolejnej książki, z ogromną przyjemnością sprawdzę, co dla nas przygotowała.

 

 

 

Serdeczne podziękowania dla wydawnictwa NIEZWYKŁEGO ♥

 

0 0 votes
Article Rating
Podziel się wpisem ze światem!
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x