Kilka słów od... autorów! Wywiady!

Kilka słów do… Anety Krasińskiej

 

Pani Aneta Krasińska – niewielu ją zna, a powinno! Kobieta, która tworzy wspaniałe książki, obyczajowe, ale poruszające serce i duszę tematami, których na co dzień w literaturze się nie spotyka. Zapraszam Was serdecznie i ciepło do kilku słów z panią Anetą, autorką powieści : „Finezja uczuć”, „Szukając szczęścia”, „Odroczone nadzieje”, „W sieci uczuć”, „Marzenia Kaliny”, „Pragnienia Elżbiety” oraz nadchodzącej premiery „Nadzieje Olgi” ! Poznajcie wspaniałą kobietę od świetnych książek! 

 

Rozchełstana Owca:

Czy od zawsze marzyła Pani o pisaniu książek czy był jakiś szczególny powód / napęd, by zaryzykować tak poniekąd niełatwy zawód?

 

Aneta Krasińska:

W życiu czasem potrzeba zmian, bo inaczej byśmy zwariowali. Podobnie było w moim przypadku. Problemy zdrowotne trochę pokrzyżowały moje plany i skutecznie pozbawiły energii. Do tego obciążenie obowiązkami zawodowymi sprawiło, że uznałam, iż potrzebuję jakiejś zmiany. Trochę trwało, nim napisałam pierwsze zdanie i zdecydowałam się wysłać tekst do wydawnictwa. I tak połknęłam bakcyla i rozpoczęłam swoją przygodę z pisaniem książek.

 

Rozchełstana Owca:

Nie boi się Pani pisać o prawdziwych, ważnych tematach – jak problemy przy staraniu się o dziecko, emigracja za granicę czy też adopcje lub opieka nad chorym. Skąd taki pomysł?

 

Aneta Krasińska:

Wiem, że to nie są łatwe i przyjemne tematy, ale takie właśnie jest życie. Rozumem, że niektórzy wolą o tym nie pamiętać i w książce szukają rozrywki i przyjemności, ale ja lubię pokazywać zachowania i myśli ludzi stających przed trudnym wyborem. To wtedy można poznać ich podejście do życia i drugiego człowieka.

 

Rozchełstana Owca:

Prowadzi Pani też blog (anetakrasinska.blogspot.com), na którym nie tylko pisze Pani o swoich książkach, ale także o tym co Pani czyta. Skąd taka refleksja?

 

Aneta Krasińska:

Moje pisanie wyrosło na kanwie miłości do czytania. Najlepiej odpoczywam z książką w ręku. Uznałam więc, że będę dzieliła się z czytelnikami swoimi odczuciami po lekturze wybranych przeze mnie powieści. Niestety ubolewam, że mam zbyt mało czasu na czytanie. Niestety jeszcze nie opracowałam sposobu na to, żeby pisać i jednocześnie czytać inną powieść. Ale od czego są marzenia 😉

 

Rozchełstana Owca:

Czy po pojawieniu się najnowszej książki „Nadzieje Olgi” planuje Pani napisać kolejne książki?

 

Aneta Krasińska:

„Nadzieje Olgi” to trzecia część sagi “Małe tęsknoty”, w której opisuję losy kobiet w różnym wieku, z innym bagażem doświadczeń i na innym etapie życia. Chętnie sięgają po nie zarówno nastolatki jak i dojrzałe kobiety. Pomysłów na kolejne powieści nie brakuje w mojej głowie, dlatego obiecuję, że już niebawem kolejne powieści ujrzą światło dzienne.

 

Rozchełstana Owca:

Czy czytelnicy rozpoznają Panią, mając okazję spotkać się oko w oko ?

 

Aneta Krasińska:

Na razie wciąż mogę spokojnie pójść na zakupy w dresie, bo nikt mi nie robi zdjęć z ukrycia. A tak poważnie jeśli ktoś chce ze mną porozmawiać, to zawsze chętnie to robię.

 

Serdeczne podziękowania dla autorki za poświęcenie kilku chwil na małą rozmowę ! ♥

0 0 votes
Article Rating
Podziel się wpisem ze światem!
Subscribe
Powiadom o
guest

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marian
Marian
5 lat temu

Śwetne wypowiedzi Anetko, Pisz dalej , bo czyta się wspaniale.

Girl in books
Girl in books
5 lat temu

Nie znam tej autorki zapewne dlatego, że nie czytam książek obyczajowych. Nie jest to mój klimat, więc nawet ze słuchu nie kojarzę Anety Kresińskiej.

Zabubionapomiedzywersami
Zabubionapomiedzywersami
5 lat temu

Pani Autorka bardzo fajnie się wypowiada. Mądrze, inteligentnie. Nie jakieś „jak do tego doszło”. Bardzo niewykluczone, że i kiedyś coś przeczytam. 🙂

trackback

[…] może wypowiedzieć! I za to właśnie lubię twórczość pani Anety, która nawet udzieliła mi wywiadu […]

4
0
Would love your thoughts, please comment.x